www.zolwiamelioracyjna.fora.pl

M

Czołem sąsiedzi!

Czas leci a na naszym osiedlu coraz mniej rzeczy dziala jak powinno.

Pierwsza sprawa furtka przy bramie sie nie zamyka bo po naprawie zeszly sie slupki i elektomagnes nie lapie, kolejna furtka pierwsza przy 14ce od Żółwiej bez klamki elektromagnes zasłonięty papierem i zaklejony taśma nie zamyka sie

Domofon od Osikowej nie dziala, nie da sie zadzwonic od czasow ostatniej awarii na na skutek wyladowan elektycznych (z miesiac czasu)

Wejście do komorek lokatorskich nie zamyka sie mozna wejsc bez uzycia pestki

Zglaszalem tematy do spoldzielni ale narazie bez efektów. Napiszcie czy tylko mi to przeszkadza i wymyslam czy nie widac gospodarza na osiedlu?

kolanescu

Marcin,
pomieszkam trochę teraz przez pare dni w domu to pewnie i mnie będzie przeszkadzać...dziś zebranie spółdzielni o 18.00 - można iść i zgłosić wszelkie uwagi nawet Prezesowi:)

Małgosia

Marcin info o awarii wisi na klatce

M

Rzadko wchodze klata Małgosia przypomnij co tam jest napisane

Marcin

Tylko, że goście od domofonów już byli i naprawiali. Niby działa a nie działa.

Ja już mam dosyć pisania meili do spółdzielni bo sam nie przebiję się.

Brakuje mi samozamykaczy w furtkach,
Przeszkadza mi Telka psująca domofony,

No i dodatkowo dorobiliśmy się Aushwitz od osikowej.

M

Wyjasnienie jest nie aktulane a temat nie działających furtkek owszem

Widze ze spoldzielnia ma stosunek analany do tematu

Zastanawiam sia jak to ugryźć zeby ich zabolało i sprawe popchnac do przodu

kolanescu

Nie ugryziesz...chyba że się w końcu Prezes sprowadzi do 18....ale póki co jak patrzę piętro podemną cisza...

Małgosia

do 1.06 czekają na zwrot z ubezpieczenia, mi też przeszkadza.