www.zolwiamelioracyjna.fora.pl

Luki/a

Witam,

Czy może ktoś wie co tak wali i hałasuje na zewnątrz przy większych podmuchach wiatru w budynku 18 od strony Kwitnącej
Od kilku dniu wieje, a my nie możemy ustalić czy to cudowne balustrady, czy coś z dachu przy wentylacji? Ten hałas zaczyna już być męczący szczególnie w nocy.

Marcin

Ale jaki? Szum, szelest, gwizd?

Luki/a

Teraz wiatr ustał to problem się sam rozwiązał, do następnego razu.
A jak piszę, że coś wali to, nie szeleści i nie szumi, bo to za hałas byśmy przy dużym wietrze nie uznali. Ci co mieszkają z oknami od Kwitnącej powinni wiedzieć o jakie dźwięki chodzi. Tylko problem jest z ustaleniem skąd one pochodzą. Czy tak jak napisaliśmy z falujących na wietrze balustrad czy przyczyna leży gdzie indziej.

kolanescu

Podemną na 6 piętrze lok. 43 jest obluzowana osłona przeciwiatrowa po lewej stronie - to moze być jedna z przyczyn.

Marcin

Ważne jest podać jak dokładnie ten dźwięk brzmi.

U mnie np. w zeszłym roku słychać było metalowe tarcie a po nim uderzenie. Okazało się, że osłona balkonu była obluzowana - poprawiłem i jest git.

Luki/a

Czy nikt nie mieszka po numerem 43, że nie słyszy tych uderzeń, przecież to tak wali, że spać nie można, pomijając, sam fakt bezpieczeństwa.